niedziela, września 29, 2013

czas relaksu i nowe znajomości

Koteczki, zapewne nie tylko moje, bardzo lubią jak ich Pańcie i Pańciowie zostają w domu zamiast iść do pracy. To najfajniejszy czas, wcale nie trzeba iść spać jak to się dzieje każdego dnia codziennego. Można chodzić za Pańcią i patrzeć co będzie się działo, a jeszcze lepiej jak Pańcia bawi się z kotusiami. Wtedy jest pełnia szczęścia :)

















Muszę się też pochwalić nową znajomością. Z Agnieszką znałyśmy się od jakiegoś czasu wirtualnie. Oczywiście wspólnym mianownikiem są koty. Aga jest niezwykle ciepłą osobą a swoje footerka kocha nad życie. Już sam fakt, że mówi o nich "moje dzieciaczki" świadczy jak ważne są w jej życiu. Nasza znajomość przeniosła się na grunt realny. Właśnie odwiedziłam Agnieszkę i jej kotusie i mam nadzieję na rewizytę i jeszcze wiele, wiele spotkań :)
najmłodszy z Agnieszkowego stadka - Gumiś

dwulatek- Pysion

ciągle zdziwiona Koko


rozanielona Rysia




3 komentarze:

  1. Ha koteczki lubią .... a jak Pańcie lubią zostawać w domu z koteczkami :-)))
    Ja bardzo !!!!

    Koteczki koleżanki też sa urocze :-)))
    Mizianki wszystkim kociakom przesyłam !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny dzień z footerkami :) Czy my też znamy koleżankę z blogowiska? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też jak mam zostawić kotki same w domu to mi się serce kraje. Jak gdzieś wychodzę to szybko wracam bo kotusie same w domku i pewnie smutne. A jak wracam to tyle szczęścia i radości maluje się na ich pysiach, Rysia robi fikołki, Pysio ociera o nogi, Gumiś biega i trzeba uważać żeby dzieciaka nie zadeptać. Tylko Kokusia siedzi i się patrzy. Oj te nasze dzieciaki. Nie wyobrażam sobie życia bez nich.
    To ja Agnieszka, mam Rysi, Pysionka, Kokusi i Gumisia.
    A Ania jest przesympatyczną i pełną ciepła osobą. I wesołą.
    Aga

    OdpowiedzUsuń