środa, czerwca 26, 2013

nowe wieści z miaukotkowa :)

Tak po prawdzie to w kocim świecie niewiele się dzieje. Jak jest upał to koty śpią, jak pada deszcz to koty śpią także :). Zdrowie na szczęście, oczywiście to kocie, dopisuje, z apetytami w upały bywa ciężko, ale ogólnie też są niezłe. Balkoning uprawiany jest zazwyczaj o czwartej nad ranem oraz wieczorami gdy latają chrabąszcze.







Ja natomiast znajduję się w twórczym szale....:) mam natchnienie więc robię, dziergam, plotę...a wychodzą z tego takie rzeczy
chusta echo flower sprezentowana sąsiadce z racji jej ulubionych kolorów
radioaktywne grzybki (zupełnie nie wiem skąd takie zamiłowanie do tych kolorów?)
bransoletka wypleciona po spotkaniu lubelskiej grupy koralikowej
przesłodki komplet (może być ślubny) również z natchnienia po spotkaniu grupy koralikowej
grzybki w wersji elegant :)

na dziś wieści tyle...wracam do szydełka i serwetki :)) (pochwalę się potem!)





niedziela, czerwca 16, 2013

Muszka z piwnicy szuka swego ludzia

Dziś nie tylko nie o moich ale nawet i nie o kotach. Dziś w temacie Muszki, suni uwięzionej w piwnicy.
Odebrałam wczoraj telefon od Kasi z Fundacji Felis (z tej fundacji są moja Bajka i Mania)  "Ania w twojej okolicy jest dziewczyna, która w piwnicy na stancji odkryła psa. Pies ma guza na listwie mlecznej i właściciel chce sunię uśpić. Trzeba sunię przetransportować do kliniki...pomożesz?"
Za chwilę oddzwoniła do mnie młodziutka dziewczyna prosząc o spotkanie z daleka od "domu", w którym mieszkała Muszka. Właściciel psa szykanował dziewczynę za chęć niesienia pomocy, postanowiła więc po prostu wykraść psinkę aby uratować jej życie. Jak się potem okazało "właściciel" nie przejął się zbytnio zaginięciem psa. Gdy pojechałam po Muszkę okazało się, że wbrew obawom jest niezwykle ufną sunią. Po 11 latach życia na łańcuchu Muszka boi się uwiązania na smyczy więc biegła luzem. Ledwo przykucnęłam a od razu przyszła do mnie. Za dobre i czułe słowo pozwoliła się bez problemu wziąć na ręce i zanieść do samochodu. Jechała grzecznie siedząc na siedzeniu. Zawiozłyśmy ją do hoteliku aby w poniedziałek mogła trafić na zabieg ratujący jej życie. Po zabiegu będzie szukała domku. Bardzo chciałabym pomóc w tych poszukiwaniach i obiecuję, że jeśli dzięki temu ogłoszeniu uda się znaleźć Muszce miejsce na ziemi to osobiście dowiozę ją w każde miejsce w Polsce.
Tutaj jest ogłoszenie Muszki na FB można się kontaktować w sprawie adopcji przez tego linka jak i bezpośrednio ze mną.
Wiele razy pomagaliście znaleźć dom biedactwom zwracam się więc z prośbą pomóżcie mi znaleźć dom dla Musi.



piątek, czerwca 07, 2013

wygrana w konkursie i plany na wyjazd

Pomimo totalnego zaniedbania bloga okazuje się, że wielbiciele Bubuni postanowili nam zrobić niespodziankę :). W konkursie rocznym u Krysi Bubisia zajęła zaszczytne III miejsce. Wszystkim, którzy głosowali na czekoladkę serdecznie dziękujemy. Jedną z nagród jest tygodniowy pobyt u Krysi w Elblągu czyli spotkanie z tą niesamowitą kobietą w realu :). Teraz pozostaje tylko zaplanować wyjazd, uzgodnić szczegóły. Tak się cieszę :D.