moje podwórkowe koty lubią proste zabawki: listek, patyczek, kamyczek, gałązka. innym zabawkom przyglądają się z nieufnością i nie wzbudzają w nich entuzjazmu:)
Ale kochane kociska! I jaki mają plac zabaw! Ja też mam koty i kota na ich punkcie ;) Zapraszam do mnie: domowezaciszekota.blogspot.com Pozdrawiam, Kasia
U moich kotów piórka wzbudzają największe emocje. No, chyba jeszcze laserek potrafi je tak rozruszać ;))
OdpowiedzUsuńTwoje koty cudnie się bawią:))
Laserek jest naszą codziennością :) ale bawimy się też piórkami, myszkami, cat dacerem....
Usuńmoje podwórkowe koty lubią proste zabawki: listek, patyczek, kamyczek, gałązka. innym zabawkom przyglądają się z nieufnością i nie wzbudzają w nich entuzjazmu:)
OdpowiedzUsuńTe domowe niestety nawet nie wiedzą jak to jest biegać za listkami, tarzać się w trawie...dlatego muszą mieć inne zabawki
UsuńAle kociaste piękne ;) Nie ma to jak pobrykać trochę za piórkami
OdpowiedzUsuńPiórkami, pająkami, piłeczkami ... szaleństwo
UsuńAle kochane kociska! I jaki mają plac zabaw!
OdpowiedzUsuńJa też mam koty i kota na ich punkcie ;)
Zapraszam do mnie: domowezaciszekota.blogspot.com
Pozdrawiam,
Kasia
Och, Twoje kociaste też cudne :)
UsuńAniu,jak Ty to robisz,że Twoje footra mają zabawki "na dłużej"? U mnie żadna wędka nie wytrzymała dłużej niż 4 dni
OdpowiedzUsuń