Od jakiegoś czasu ja i Bajka mamy taki wieczorny rytuał, kiedy idę się kłaść niebieskooka Lady Szczajda już czeka na mnie na łóżku i wymownie patrzy mi w oczy i na ręce gdy się już położę pod kołderką. Oznacza to nic innego jak- to co zaczynamy zabawę??. Nie bacząc więc na godzinę muszę ruszać pod kołdrą nogami i rękami a zimnooka okruszka ma wtedy ubaw. Od jakiegoś czasu dołączył do nas Oli. Ten to się bawi bez skrępowania, Bajka się czai, poluje a toto rude powali się na środku i tylko się obraca na łóżku :) Bez skrępowania przywłaszczył sobie zabawę Bajeczki i ona trzyma się troszkę z daleka, jakby się wstydziła, za to on jest królem i rządzi :). Najzabawniejsze jest to jak w nocy zmieniam pozycję spania i któreś z nich zaczyna wtedy na mnie polować :D....
Nie udało mi się nagrać Bajki (może jutro?) ale za to Oluś pięknie zademonstrował jak się bawi w betach :p
Faaajnie :-)))
OdpowiedzUsuńJaki on jest piękny, taki puchaty...
król Oli I :D
OdpowiedzUsuńAle się fajnie bawi - łobuzuje. Pozazdrościć...
OdpowiedzUsuńMój Tygrys jak się uwali w nogach to się w ogóle ruszyć nie można :-)
u mnie takim uwalaczem nie do przesunięcia jest Coco :p
UsuńHi hi :) Śmieszny pluszak :D
OdpowiedzUsuńdo przytulania też :)
UsuńFajnie....ale ja podziwiając Olka...coraz bardziej podniecona jestem myślą o filmiku z Bajusią w roli głównej...
OdpowiedzUsuńfilmik jest, ale obecnie trwa serial pt. "Bajki historia" więc może w ostatnim odcinku...
OdpowiedzUsuńU mnie Dyziek bawi się dokladnie tak samo ;)
OdpowiedzUsuńrozumiem, że też leży i tylko się obraca raz w prawo raz w lewo :D
Usuń