jako, że lato to okres ślubów a świadomość panien młodych coraz większa, zdarza mi się malować je właśnie w tym dniu...nie lada wyzwaniem były wczorajsze makijaże, nie ze względu na stopień trudności ale ze względu na panującą temperaturę...jak to zrobić aby panna młoda wyglądała pięknie, świeżo i zachwycająco w 36stopniowym upale? ano są na to sposoby..zrobiłam więc wszystko aby moje klientki były zadowolone i nie musiały się martwić o płynący makijaż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz